"Sklepik z marzeniami" Stephen King - spełnij swoje pragnienie

Tajemniczy przybysz z Europy, Leland Gaunt, otwiera w Castle Rock sklep, w którym można kupić ‘wszystko o czym zamarzysz’. Ceną za zrealizowanie marzenia są jednak nie pieniądze, lecz spełnianie współobywatelowi pozornie niewinnego figla.

                W rzeczywistości, spełniając ludzkie pragnienia, Gaunt niewoli dusze swoich klientów. Żaden bowiem nie potrafi wyzwolić się z mocy swoich spełnionych marzeń, znieść myśli, że mógłby utracić to, co udało mu się zdobyć jakimś cudem. Tylko Pangborn, miejscowy szeryf, będzie próbował przeciwstawiać się przybyszowi.

                Czy bez pomocy sił nadprzyrodzonych uda się odnieść zwycięstwo w walce z czarną magią? Jaką cenę przyjdzie mu zapłacić?

                „Sklepik z marzeniami” był pierwszą książka Kinga jaką przeczytałam. Zakochałam się w jego twórczości. Potrafił tak doskonale tworzyć napięcie. Był moim natchnieniem podczas pisania pierwszej straszniej historii.

                Może opowieść nie jest przerażająca, ale jest mroczna i tajemnicza. Potrafi zaskoczyć, a czasami rozśmieszyć.

                Polecam do przeczytania w pochmurne dni. Jest dobrym lekarstwem na nudę ;)

Sinister

Tak pomyślałam, że zacznę właśnie od filmu Sinister. Oglądałam go w sobotę. Zaciekawił mnie opis filmu. 

                Facet (Ellison Oswalt) pisze książki, a dokładniej kryminały i w pogoni za sensacją wprowadza się do domu, w którym zabito rodzinę. Jego żona i dzieci nie wiedzą, że wprowadzili się na miejsce zbrodni.  Elison nie pali się do tego, by im tę informacje przekazać.

                Nieoczekiwanie pisarz znajduje na strychu pudło ze starymi taśmami i projektor. Ciekawość rzeczą ludzką więc Ellison zaczyna oglądać.

                Film może nie jest o tyle krwawy, a działa mocno na psychikę. Każda taśma, którą ogląda główny bohater przynosi nową dawkę adrenaliny. 

                Fabuła jest bardzo ciekawa i zaskakująca. Siedząc na łóżku z laptopem na kolanach, w niektórych momentach naprawdę miałam stracha.

Dziwne dzieci Ellisona również przerażały w niektórych momentach.

                Film wart obejrzenia. Szczególnie zaskakująca jest końcówka. Serdecznie polecam. 

Czas zacząć nową przygodę

Mam na imię Jessica. Mam zaledwie 15 lat, ale wiek to tylko liczby. Kocham czytać, kocham pisać.
Blog założyłam z myślą o tym, bym pisać o kochanych mi żeczach; Horrorach. Może dziwnie to brzmi, bo jak można kochać horrory. Można!
Swój pierwszy horror obejrzałam w wieku pięciu, może sześciu lat. Nie znam tytułu, ale nie bałam się. Potem w wieku ośmiu lat obejrzałam Silent Hill. Tu trochę się bałam, ale zawsze lubiłam dreszczyk emocji. Podobały mi się efekty i fabuła.
Jak miałam jedenaście lat dostałam swój własny komputer. Od tamtej pory horrory oglądam kiedy tylko się da.

Z książkami to już inna sprawa. Książki typu horror zaczęłam czytać jak miałam (chyba) dziesięć lat. Na pierwszy ogień poszło dzieło Stephen'a King'a "Sklepik z marzeniami" Pamiętam dobrze, jak nie wierzyłam, że książka może tak trzymać w napięciu.
Po przeczytaniu tego dzieła każde kieszonkowe przeznaczałam na zakup książki. Oczywiście koleżanki się dziwiły, że wolę książkę niż perfumę. Mnie to nie obchodziło i robiłam to co kochałam.

Teraz chcę się z wami podzielić moimi przeżyciami. Będę pisać o książkach horrorach. Może wstawię swoją pracę. Zobaczmy.

ArinStreal :)